Do końca stycznia firmy realizujące zamówienia publiczne mogły zgłaszać wnioski o zmianę wartości umowy w związku z podwyższeniem płacy minimalnej. Taka możliwość zaistniała w związku z ubiegłoroczną nowelizacją Prawa zamówień publicznych. Możliwość renegocjacji umów dotyczy zamówień publicznych udzielonych przed tą datą. Dla nowych umów zawieranych na ponad 12 miesięcy klauzula zmiany wynagrodzenia dla wykonawcy musi być zawarta w treści kontraktu. W przypadku umów podpisanych przed 19 października przedsiębiorca musi jedynie udokumentować wpływ. Natomiast w przypadku starszych umów przedsiębiorcy mogą jedynie zwrócić się do zamawiającego o zmianę wynagrodzenia.
Uwaga! Nasz ekspert Grzegorz Czaban, miał okazję wypowiedzieć się na ten temat, podkreślając przy tym parę istotnych faktów. Posłuchajcie sami :)
Grzegorz Czaban podkreśla, że jeśli chodzi o starsze umowy przedsiębiorcy, wynik może być, niestety, dla niego negatywny. Zamawiający zasłoni się ciężką sytuacją budżetową, brakiem środków w budżecie lub napiętym budżetem. Znajdzie szereg wymówek, które pozwolą mu odmówić podwyższenia wynagrodzenia. Zaś udzielający zamówień publicznych po raz pierwszy po zeszłorocznej nowelizacji mają podstawę prawną, by zgodzić się na podwyższenie wynagrodzenia dla wykonawcy. Dzięki temu urzędnicy, którzy zgodzą się na taką waloryzację, nie muszą obawiać się, że zostaną posądzeni o niegospodarność. Ważną informacją jest to, że polskie przepisy może zakwestionować Komisja Europejska. Jednak nie muszą się tym martwić przedsiębiorcy ani urzędnicy – wynegocjowane podwyższenie wynagrodzenia ma ważną podstawę prawną.
WYBIERZ SZKOLENIE Z ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH